Przygotowanie do rozwodu
Kiedy starać się ratować małżeństwo?
Przechodzicie przez poważny kryzys. Masz dwie drogi – ratować Wasze małżeństwo lub je zakończyć. Odpowiedź wydaje się jednoznaczna i oczywista? A może targają Tobą sprzeczne uczucia i wątpliwości? Od razu zaznaczę, że możesz zarówno wiedzieć, jak i nie wiedzieć, jakie kroki powinnaś podjąć. Zacznijmy jednak od pierwszego, podstawowego pytania – czy widzisz jakąkolwiek szansę, by Wasze małżeństwo dało się uratować?
Świadomość powagi sytuacji
Dlaczego chcesz się rozwieźć? Jakie powody doprowadziły Cię do tej decyzji? Jeśli nie jesteś w stanie odpowiedzieć na te pytania w jasny i konkretny sposób, być może jest to znak, że istnieją obszary w Waszym związku, nad którymi warto się pochylić. Pierwszym krokiem powinna być szczera rozmowa z partnerem. Pamiętaj – nawet najlepsze, z pozoru najbardziej zgodne małżeństwo, w pewnym momencie napotyka na większe lub mniejsze kryzysy. W takim momencie liczy się przede wszystkim otwartość i szczerość. Wyłożenie wszystkich kart na stół. Uczciwą pracę nad relacją można rozpocząć dopiero wtedy, gdy obie strony są świadome, co druga strona czuje i myśli. Tylko w ten sposób, przy pełnym zaangażowaniu, obustronnej woli i chęci do poprawy sytuacji, istnieje nadzieja na zmianę.
Gdyby tylko za machnięciem czarodziejskiej różdżki…
Co musiałoby się stać, aby Wasze małżeństwo było udane? Więcej wsparcia emocjonalnego? Pieniędzy? Namiętności? Bliskości? Szczerości? Szacunku? Przyjaźni? Zaufania? Akceptacji? Być może przekonana o konieczności rozstania nie dopuściłaś do siebie myśli, że istnieje to „coś”, co mogłoby odmienić Wasz związek? Przemyśl, jakie masz potrzeby i oczekiwania wobec Waszego małżeństwa. Jakie są Twoje cele, priorytety i marzenia. Nawet jeśli nie we wszystkim się zgadzacie, być może jesteście w stanie znaleźć jakiś złoty środek?
Czy byłabyś szczęśliwsza bez swojego partnera?
Pamiętaj, że „trawa nie zawsze jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu”, a rozwód nie rozwiąże magicznie wszystkich problemów. Szczęście, do którego dążymy, to stan, który tylko Ty możesz osiągnąć i nie powinien być zależny od innych osób. Musisz uczciwie przyjrzeć się czynnikom, które sprawiają, że jesteś szczęśliwa i określić, co powstrzymuje Cię od tego uczucia. Jeśli jesteście w stanie popracować nad Waszym związkiem, widzisz przynajmniej światło nadziei, że to może się udać – walczcie o swoją relację. Jeśli natomiast jesteś w nieszczęśliwym związku, w którym doświadczasz przemocy (fizycznej, psychicznej i ekonomicznej), braku wsparcia, zdrady (której nie potrafisz wybaczyć), czy poniżania – rozstanie może być jedynym wyjściem.